Margaret
Peterson Haddix to niezwykle popularna amerykańska autorka książek dla
młodzieży. Jej powieści stale zajmują wysokie miejsca na listach
bestsellerów New York Timesa.Laureatka wielu międzynarodowych nagród
literackich. Ukończyła kreatywne pisanie, dziennikarstwo oraz historię
na Miami University. Pracowała jako reporterka, a następnie jako
nauczycielka w colleg’u. Obecnie mieszka w Columbus, w stanie Ohio oraz z
mężem i dwójką dzieci. W imponującym dorobku autorki znajduje się ponad
30 książek dla dzieci i młodzieży.
Niedaleka
przyszłość, na światem ciąży widmo głodu. Rząd ustanawia Prawo
Populacyjne,które zakazuje rodzinom posiadania więcej niż dwojga dzieci,
jednak niektórzy ukrywają przed światem nielegalnych potomków. Jednym z
dzieci pozbawionych przez rząd prawa do istnienia, jest Luke Garner,
trzeci syn ubogiej, żyjącej na wsi, rodziny. Jest cieniem. Jedynie jego
rodzice i bracia wiedzą, że przyszedł na świat. Las otaczający dom dawał
możliwość sporadycznego wychodzenia na dwór.
Niestety
rząd postanawia wyciąć drzewa i na ich miejsce wybudować osiedle dla
notabli.Chłopiec musi żyć na strychu, w cieniu. Podejście do okna staje
się bardzo niebezpieczne, Luke nie może nawet swobodnie chodzić po własnym domu.
Wszystko
się zmienia, gdy Luke dostrzega twarz obcego dziecka w domu rodziny,
która wyjechała. Chłopiec ma pewność- w sąsiednim domu jest nielegalne
dziecko. Główny bohater poznaje Jen, która tak, jak on jest cieniem.
Dziewczynka zdecydowanie różni się od chłopca. Jennifer posługuje się
komputerem, a za pomocą czatu kontaktuje się z innymi cieniami. Luke
poznaje całkiem nowy świat, czy wystarczy mu odwagi, by walczyć o
wolność? Cena jest wysoka, bo dla takich jak on kara jest tylko jedna –
śmierć.
Choć bohaterowie mają dwanaście lat są bardzo dojrzali. Nie przeszkadzało mi to, gdyż pisarka umiejętnie wszystko opisała. Luke i
Jen mają dwa różne charaktery, ich osobowość kształtowały środowiska,w
których żyli. Luke jest skryty, cichy i nie znający świata, od zawsze
żył w ukryciu i nigdy nie poznał dzieci podobnych do niego. Jennifer
jest za to żywiołowa i odważna, w przeciwieństwie do swojego przyjaciela
komunikowała się z „trzecimi”, zna historię, a przynajmniej jej część.Mimo wielu przeciwieństw, dzieci wiedzą jedno: nie chcą się ukrywać, lecz żyć.
„Te słowa wracały do niego raz za razem: „ Nie ukrywać się. Żyć. Nie ukrywać się. Żyć.(…)” (str. 158)
Narracja
w trzeciej osobie doskonale ukazuje życie cieni. Nie miałam problemu z
wczuciem się w sytuację bohaterów. Książka jest świetnie napisana, a
każda kartka zawiera treść, w której nie ma miejsca na zbędną akcję, czy
wątek. Tłumaczka dobrze się spisała, bo powieść czyta się szybko i
płynnie, po prostu nie mogłam się oderwać.
„To jakie jest hasło?- zapytał.
-„Wolny”-powiedziała Jen.- Hasło brzmi „wolny”
(str. 108)
Fabuła
skupia „Dzieci…” się głównie na przeżyciach Luke’a. W przeciwieństwie
do serii „GONE” nie ma jakiś super mocy, wydarzenia są realistyczne, i
co przerażające, bardzo prawdopodobne.Autorka nie oszczędza swoich
bohaterów, ukazuje, że każdy czyn ma jakąś konsekwencję.
Wielką
niesprawiedliwością byłoby pominięcie drugiej części serii- „Wśród
oszustów”. Niestety fabuły wolę nie opisywać, gdyż nie chcę zdradzić, co
się wydarzyło w pierwszej, więc powiem tylko tyle, że kontynuacja nadal
trzyma poziom, jest nawet więcej akcji oraz pojawiają się nowi
bohaterowie.
Polskie
wydanie niesamowicie przypadło mi do gustu. Okładka pasująca do treści
i, jak już wcześniej wspomniałam, świetne tłumaczenie to nie jedyne
zalety „naszej” książki. Także połączenie dwóch tomów w jeden jest
naprawdę dobrym pomysłem, zwłaszcza,że pojedyncze tomy mają ok. 200
stron.
„Dzieci Cienie” to zaskakująca seria pełna mądrej historii, poruszającej akcji i intrygujących bohaterów. Tego cyklu nie można trzymać w cieniu!
Moja ocena to oczywiście 10/10. Polecam również polską stronę książek, znaleźć tam można,m. in. wywiad z autorką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz