wtorek, 2 października 2012

Lista ulubionych czytadeł

Dziękuję Cassiel za zaproszenie do nowej blogowej zabawy.
TOP na MAXA, czyli dziesięć ulubionych czytadeł, które pozwalają oderwać się od szarej rzeczywistości. Przyznam, że trudno było mi ułożyć tę listę, bo przeczytałam już wiele ciekawych i odprężających książek, dlatego w niektórych punktach zestawiłam kilka tytułów. :)

Kolejność przypadkowa.

01. "Dary Anioła" i "Diabelskie Maszyny" Cassandra Clare - pierwsze trzy tomy "DA" są, według mnie, najlepsze. "Miasto kości", "Miasto popiołów" i "Miasto szkła" czytałam tyle razy, że już nie pamiętam ile dokładnie. Inaczej jest z kontynuacją, która była bardzo słaba jak na Cassandrę. Widać, że autorka chce kuć żelazo póki gorące, ale jakim kosztem? "Miasto Upadłych Aniołów" nie jest jakimś strasznym szmatławcem, jednak poprzedniczki wyglądają o wiele lepiej. Mam na myśli oczywiście treść, ponieważ wszystkie polskie okładki z tej serii są przerażające. :> Nadzieją są "Diabelskie Maszyny". Pani Clare w "Mechanicznym Księciu" pokazała, że ma wiele pomysłów. Oby tak dalej!

02. "Trylogia Czasu" Kerstin Gier - gdy sięga się po tę trylogię - poprawa humoru gwarantowana!  Kerstin Gier ma świetne poczucie humoru, lekkie pióro oraz bogatą wyobraźnię. Polecam! Wiosną będzie ekranizacja, więc warto przeczytać przed obejrzeniem filmu. 

03. "Magiczna gondola" Eva Völler - książka utrzymana w podobnym stylu, co "Trylogia Czasu", jednak jednocześnie jest zupełnie inna. "Magiczna gondola" od trylogii Kerstin Gier różni się przede wszystkim pomysłem na podróże w czasie. Natomiast tempo akcji i język powieści ciągle przypomina mi o przygodach Gwen...

04. "Trylogia Moorehawke" Celine Kiernan - bardzo, bardzo dobra trylogia. Najchętniej wracam do tomu drugiego, ale pozostałe części również zasługują na uwagę. Jeśli w Polce będzie wydana jeszcze jakaś książka tej autorki, to wiem ,że mogę ją kupić w ciemno, bo Celine Kiernan umie pisać i myślę, że się nie zawiodę na jej twórczości.

05. "Żelazny Dwór" Julie Kagawa - magiczny cykl! Nie mogę uwierzyć, że wydawnictwo tak długo zwleka z wydaniem trzeciej i czwartej części.  Jak to możliwe, że dobre, oryginalne serie wydawane są z rocznymi przerwami, a takie kiepskie 15-tomowe tasiemce "chwalą się" nowymi częściami co trzy miesiące? To już się nudne robi. :/

06. "Protektorat Parasola" Gail Carriger - "Bezduszna" nie należała do arcydzieł, lecz kontynuacja była nieziemska. Moim zdaniem, "Bezgrzeszna" jest, jak na razie, najlepsza. Ciekawa jestem zakończenia tej serii. Mam nadzieję, że wydawnictwo niedługo zapowie premierę "Timeless".

07. "Kroniki rodu Kane" i "Percy Jackson" Rick Riordan - "zaczytane na śmierć"- tak mogę opisać te serie. Pierwszy tom "Percy'ego Jacksona" cierpi najbardziej, bo najczęściej go czytałam. Nie patrzcie na beznadziejną ekranizację, ponieważ książka jest lepsza, zabawniejsza i logiczniejsza. Hollywood prawie zawsze wszystko psuje.

08. "GONE" i "BZRK" Michael Grant - nie mogę już się doczekać zakończenia "GONE". Po przeczytaniu "Ciemności" od razu wiadomo, że "Light" będzie bogaty w wiele wątków. Na kontynuację "BZRK" również czekam, ale "Light" ma pierwszeństwo.

09. "Magiczny krąg" Libba Bray - klasyczne czytadło, lecz naprawdę warte uwagi. "Mroczny sekret" jest najsłabszy z całej trylogii, ponieważ akcja rozkręca się dopiero w drugim tomie, ale mimo kilku minusów, miło wspominam tę trylogię. Niedługo w Polsce premiera nowej książki Libby - "Wróżbiarze".

10. "Delirium" Lauren Olivier - na koniec zostawiłam jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego roku - "Delirium". Kiedy zaczynałam czytać tę książkę, nie wiedziałam, że otrzymam taką perełkę. Polecam z całego serca. Zachęcam też do wzięcia udziału w konkursie organizowanym przez Sophie. Do wygrania egzemplarz recenzencki "Pandemonium". :)




 To koniec mojej listy. Szkoda, że nie można wybrać trzydziestu ulubionych czytadeł...

Do zabawy zapraszam Blair, Gosiarellę, Jenny, Justillę, Sheti, Sihhinne,  i Upadłą.

39 komentarzy:

  1. Czytałam tylko spod 2 i 5, ale bardzo chcę też przeczytać pozostałe, może też znajdą się na liście moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z tych pozycji, ale kilka już mam na oku. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Same dobre rzeczy tu widzę. :D Tylko co do 1 się nie zgadzam, a 4 nie czytałam, ale pozostałe jak znalazł! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Same wspaniałe książki. Chociaż niestety niektórych nie czytałam. Muszę to nadrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  5. 'Trylogia czasu' oraz 'Magiczny krąg' ♥ to jedne z moich ulubionych książek.
    O innych słyszałam, ale niestety nie miałam okazji przeczytać.
    Pozdrawiam, Donna

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno kiedyś zrobię taką swoją listę, ale aktualnie chyba nie mam weny :) Muszę się w końcu do tego zmobilizować jakoś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam tylko "Delirium", "Gone" i "Żelazny Dwór" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam żadnej książki przez Ciebie wymienionych, to chyba nie do końca moje klimaty czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gone i książki p. Clare też na pewno u mnie będą ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się z 1 (ale tylko Dary), 2,4 i 5 :) Zwłaszcza zz wyborem powieści Celine :D A gdzie Igrzyska, hę?? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czytałaś "Mechanicznego Księcia"? ;) O "Igrzyskach" postanowiłam dziś nie pisać, ale to nie znaczy, że nie są dla mnie ważne. :) Po prostu chciałam zrobić trochę miejsca na inne ciekawe książki.

      Usuń
    2. Nie, z Infernal Devices przeczytałam tylko Mechanicznego Anioła - Księcia też mam, ale jeszcze się za niego nie zabrałam. Natomiast w tej książce denerwuje nie trochę nieporadność Cassandry w kreowaniu realiów XIX wieku. Babka po prostu nie czuje klimatu :P Choć to nie umniejsza tego, że umie pisać.
      ja jakoś nie mogłabym nie umieścić Igrzysk. Jakoś tak mi się Kosogłos zakorzenił w duszy, że chyba mogliby mnie z tą książką nawet pochować :P

      Usuń
    3. Mnie się wydaje, że Książę jest lepszy. Mam tu na myśli nie tylko opisanie emocji, ale właśnie kreowanie realiów XIX wieku. ;) Libba Bray z przedstawieniem wiktoriańskiej Anglii radzi sobie jednak lepiej, to muszę przyznać.
      Umówmy się, że Kosogłos jest tak genialny, że nie mieści się w żadnej skali. ;)

      Usuń
  11. Delirium? Kocham! GONE i Dary Anioła? Pierwsze części już czekają u mnie na półce!

    OdpowiedzUsuń
  12. Trylogia czasu! *__* Nic tak nie poprawia humoru jak perypetie Gwen, Leslie, Gideona i całej reszty :D.
    Po "Magiczną gondolę" będę musiała w końcu sięgnąć.
    Na Granta i Carriger oczekuję razem z tobą ;).

    Dziękuję za zaproszenie do zabawy - jak tylko czas pozwoli, wezmę się za własny ranking ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Magiczną gondolę" koniecznie musisz przeczytać. :)

      Czekam na Twoją listę. :D

      P.S. Właśnie wróciłam z empika z "Wiedźmą". Przeczytałam zaledwie kilka stron i już wiem, że to książka dla mnie.

      Usuń
    2. Właśnie mi się przypomniało, że miałam cię zapytać o zakupy! Ile części kupiłaś?
      Taaak... Jeśli spodobały ci się już pierwsze strony, to znaczy, że ta seria staaaasznie ci się spodoba ;)

      Usuń
    3. Znalazłam tom pierwszy i piąty, ale wzięłam tylko część pierwszą, aby nie kusić losu. Jeszcze bym przeczytała z ciekawości "Wiedźmę naczelną" i zepsułabym sobie całą zabawę omijając środek serii. Flossia była, ale tylko druga część. Nie narzekam jednak, bo kupiłam też "Złodzieja dusz" i "Na krawędzi".
      Gdy uzbieram oszczędności, zainwestuję w pozostałe tomy "Wiedźmy". Nic mnie nie powstrzyma! Zamówię sobie przez internet, nawet jak nie będzie żadnej promocji. :D

      Usuń
    4. Uwaga! Podobno druga część Zawodu jest ostatnimi czasy rzadko spotykana w księgarniach, więc pewnie będziesz musiała zainwestować w książkę z "drugiej ręki". I to dość szybko, bo po skończeniu pierwszej części, nie będziesz mogła się doczekać kontynuacji ;).

      Usuń
    5. What?! Nieee! Zerknęłam na empik.com i się załamałam, bo rzeczywiście nie ma kontynuacji Zawodu. Nawet Opiekunka nie ma części drugiej. :/ Oby wydawnictwo zrobiło dodruk. Chyba będę musiała na razie odłożyć Wiedźmę, bo coś czuję, że naprawdę będę sobie rwać włosy z głowy po skończeniu jedynki. A miało być tak pięknie. Człowiek już nic nie może sobie zaplanować.

      Usuń
    6. Ech, sama nie wiem co teraz mam o sobie myśleć. Powinnam być dumna z tego, że cię ostrzegłam "na czas" (no dobra, spóźniłam się, ale nie jest tak źle... zawsze mogłam ci to powiedzieć już po skończonej lekturze Zawodu :D), czy się zrugać za to, że odciągnęłam cię od książki...

      Zawsze zostaje jeszcze allegro :D. Jak tylko ogarnę czy przyjaciółki mi nie zamierzają na urodziny kupić "Odnaleźć swą drogę", to kupię właśnie tam (TEJ KSIĄŻKI NIE MA W ŻADNEJ KSIĘGARNI T_T)

      Usuń
    7. Możesz być z siebie dumna. :D Przeczytam jeszcze max. 10 stron i postaram się odłożyć Zawód na półkę.

      Allegro to jedyne wyjście. Drugiego tomu szukałam na niemal wszystkich księgarniach internetowych i ani widu, ani słychu. "Odnaleźć swą drogę" też miałam kupić w empiku, ale nie było. Tylko "Wybór" widziałam. :/ Pocieszę Cię jednak, bo tutaj jest: http://merlin.pl/Odnalezc-swa-droge_Aleksandra-Ruda/browse/product/1,791442.html?place=suggest

      Usuń
    8. Dobrze powiedziane - "postaram się" :D. Powodzenia życzę ;).

      Nie kupuję przez Merlina... :(. Może mi się pogadać o Rudej z panią od FS. Może mi podeśle egzemplarze do recenzji :)

      Usuń
    9. KLIK
      Sto lat, sto lat, niech żyje Alexia nam :D

      Usuń
    10. No, postaram się, ale wątpię, że ta misja zakończy się powodzeniem. :P

      Szczęściara. :) Mam nadzieję, że się uda i napiszesz, czy warto kupić.

      Aż nagle chce mi się odświeżyć Protektorat Parasola...

      *świecące się oczy* Etiquette & Espionage!

      Usuń
    11. xD

      Że warto to już ci mogę powiedzieć :D. Leć do empiku i kupuj! :3

      Mi nie, ale Timeless chętnie bym przeczytała :3
      No i Etiquette&Espionage! <3

      Usuń
  13. Nie znam żadnej z tych książek! Chyba powinnam się wstydzić...

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz na liście wiele ciekawych pozycji. Już zastanawiam się powoli nad swoją listą, dlatego tym bardziej dziękuję Ci kochana za zaproszenie :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Większość czytałam, ale na pozostałe mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgadzam się z wszystkimi Twoimi wyborami, bez wyjątku :D

    OdpowiedzUsuń
  17. dawno mi się nie zdarzyło tak, że nie miałam okazji czytać żadnej książki z czyjegoś zestawienia :) tu mam widać wyjątek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fantastyczne zestawienie! Prawie wszystkie czytałam :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawa lista :) Wszystkie książki kojarzę, ale niestety nie każdą mi było dane przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie, że wzięłaś udział :} Z DA się zgadzam, tylko że nie rozumiem po co autorka non stop skupia się na Nocnych Łowcach. :/ Trylogia Czasu nie wiem do końca jaka jest bo czytałam tylko 1 tom, na razie może być. I jeszcze z 5 i 9 się zgadzam. Innych jeszcze nie czytałam, a Gone nie lubię ;]

    OdpowiedzUsuń
  21. Taki szum wokół Darów Anioła, bo niedługo ekranizacja. I chyba powinnam w końcu skończyć tę serię, bo bardzo dobrze mi się czytało. Dużo różnych wątków, dużo akcji. Zainteresowałaś mnie jednak serią "Trylogia Czasu" Kerstin Gier, bo pierwsze o niej słyszę.

    OdpowiedzUsuń
  22. GONE i Delirium.... Zdecydowanie i moje typy:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Moim zdaniem "Delirium" zdecydowanie powinno wygrać w tym rankingu.. Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też uwielbiam Dary Anioła, Diabelskie Maszyny i Gone! ^_^ Żelazny dwór aż tak wielkiego wrażenia na mnie nie zrobił, Trylogia czasu była w porządku, KRK pierwsza część była przyjemna, a pozostałych nie czytałam, choć zamierzam to zmienić :) A już najbardziej interesuje mnie "Magiczne godnola" :3

    OdpowiedzUsuń